photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Mokiki ;)
Dodane 18 SIERPNIA 2011
22
Dodano: 18 SIERPNIA 2011

Mokiki ;)

W innej wersji Wasza blogowa Mokiki.

 

Prawde mowiac jestem jakas rozerwana w sobie.

Nie umiem wytlumaczyc wielu dziwnych zachowan.

Nie umiem czasem wytlumaczyc moich dziwnych fizycznych i psychicznych reakcji dotyczacych mojej osoby.

Ostatnio nie panuje nad paroma rzeczami.

Wiem, ze czas wszystko uspokoi i zapomne o calym zamieszaniu.

Jednak utrzymujac siebie we wlasnym przekonaniu, ze liczy sie terazniejszosc i nic wiecej (jak w poprzedniej notce)..

...troche mnie to przeraza...

 

Sa czasem sekundy, ktore przeszywaja mnie na wylot i powoduja dreszcze na calym ciele.

Hemoglobina nabiera predkosci i mknie jak blyskawica moimi zylami po calym organizmie.

Zdawalo by sie, ze sen ukoi niepokoj, ktory rodzi sie zupelnie z niczego.

Jednak w snach powraca to 'cos', czego nie umiem opisac.

Dobrze jednak wiem, ze z latwoscia moglabym to powstrzymac, a jeszcze lepiej moglabym do tego w ogole nie dopuscic...

Jednak z jakichs wzgledow nie robie tego..

 

Dlaczego?

Czyzbym sprawdzalam swoja silna wole?

Czyzbym robila sprawdzian samej sobie?

 

 

Nieziemsko kosmiczne uczucie, kiedy wiesz, ze mozesz do czegos nie dopuscic, a jednak nie robisz nic.

Nie zalujesz, ale zaczynasz sie zastanawiac..

Czy dojdziesz do granicy?

Czy przesuniesz ja o pare centymetrow do przodu?

A moze ukrocisz ja?

A co gdybys jednak okazal sie marnym i kruchym czlowieczkiem i przekroczyl granice?

Granice wczesniej przez siebie wyznaczona?

Wtedy to definitywny koniec.

Nastepuje Twoja porazka.

Ale z drugiej strony to przeciez ciagle pytania.

A gdzie wczesniej wspomniana przeze mnie 'spontanicznosc' ?

 

Spokojnie. Zadnej granicy nie przekroczylam.

Nic nie przesunelam.

Zwyczajnie zastanwaiam sie, nad niektorymi uczuciami, ktore we mnie siedza.

I nie mam zamiaru wystawiac je na swiatlo dzienne.

Oj nie, czasem trzeba zostawic male 'co nie co' tylko dla siebie...

Z reszta, aby cos pokazac, trzeba umiec to nazwac.

Ja nie potrafie.

 

 

Takze, ten teges..

Moje male 'co nie co' poki co istnieje i nie zamierzam go zabijac..

Zobaczymy, co zrobi z tym czas.

Ale w terazniejszosci wszystko jest inne.

I co najwazniejsze zmienia sie jak w kalejdoskopie..

 

 

Dobranoc.

Komentarze

fiollla Ale się rozpisałaś ;)

pozdrawiam
19/08/2011 23:52:42
kruchyczas :*
19/08/2011 21:50:04
fiorcia ciakwa interpretacja przezyc wewnętrznych i tzw"co nie co" :D
oj Moniś cięzko nadązyc za Tobą;P
już tylko kilka dni i bd w Polsce:D JUPi:D
19/08/2011 19:08:43
k0stusia ladnie ;)
19/08/2011 18:17:16
magjula ale świetnie wyglądasz!
19/08/2011 13:22:11
rossuzia podoba mi się ta inna wersja mokiki ;)
19/08/2011 13:16:58
astrum89 czasmi mamy takie mieszaniny myśli i uczuć... samo życie ;)
19/08/2011 12:42:09
tiili Śliczna Monia ;*
Przyjedź w końcu Kobieto bo już nie mogę się doczekać :) I przywieź mi te szmatki co mówiłaś to mnie w nich obfotografujesz :)
19/08/2011 12:06:53
niieogarniesztego ślicznotka ;*
19/08/2011 10:05:19
malgosiam czasem każdy przechodzi takie nie pokoje... też tak mam... dobrze że zostawiasz pewne rzeczy tylko dla siebie....

przepięknie jak zawsze kochana... twoja buźka śliczna :*
19/08/2011 0:19:13
bowryj ależ masz boski tek kolczyk *.*
18/08/2011 23:58:02
excusemeboss Fragment piosenki, później już jest lepiej..
Twoja notka daję do myślenia.. a zdjęcie śliczne :*:)
18/08/2011 23:24:16
michasink nono monia jak ty groźnie wyszłaś;D
18/08/2011 22:54:35
Info

Użytkownik mokiki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.

Informacje o mokiki


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Zapisane w gwiazdach? harrypottergalleryNoga nacka89cwaW marzeniach... harrypottergalleryMogło być pięknie... harrypottergalleryGdyby stało się inaczej... harrypottergalleryW innej rzeczywistości... harrypottergalleryAlways... harrypottergallerySynuś nacka89cwa