photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LIPCA 2012

Inrealizm.

 

 

 

  Nie wiesz tego, czy jutro się obudzisz. Dziś jest tu i teraz, a jutro jest jedynie założeniem. W związku z tym, każdy dzień jest kolejną szansą. Nie widzisz, że twoje podejście co do bytu jutrzejszego dnia jest tak naprawdę kolejną pustą komorą w ruletce życia? To jak z zastanawianiem się nad tym dlaczego ptak może polecieć wszędzie, a siedzi w jednym mieście. Dokładnie tak samo jest z tobą. Większość nieosiągalnych snów, jest w zasięgu możliwości. A że możliwości zawsze da się zwiększyć, możesz naprawdę wiele. Nie martw się, rozumiem cię. Nie, nie podzielam zdania, że wszyscy ludzie mają ograniczone ścieżki wyznaczone przez los. Za to doskonale rozumiem dlaczego tak myślisz. Łatwo jest iść z nurtem tego, jak to lubisz zwać losu, a trudno podążać za tym co tak naprawdę jest dla ciebie ważne. Przeszkadzają ci pieniądze, przeszkadzają ludzie, przeszkadza zdrowie, przeszkada nauka, przeszkadza wszystko. NIC nie możesz zrobić. Chciałbym, żebyś tylko wiedział, że brak podjęcia decyzji w związku z samorealizacją, mimo wszystko też jest samą decyzją w sobie. Przynajmniej dopóki masz świadomość, że stać cię na to. Masz ją. Tylko twoje ego stara się ją ukryć. Idąc dalej, skoro pozwalasz swojemu ego na marnowanie kolejnych szans, zapewne wierzysz, że ego to nikt inny jak ty.

Przykro mi, że wyrzucasz to wszystko, co w najlepszym wypadku będziesz wybierał ze śmieci dopiero za kilka lat, a całkiem możliwe, że umrzesz wyrzucając to co najlepsze. Proszę, przestań się okłamywać i coś zrób. Stać cię na to.




Zdjęcie starsze od pochwy Elżbiety Zapendowskiej. Mimo wszystko całkowicie o nim zapomniałem i ogarnąłem dopiero teraz. Dziękuję Oli za PRO. Wzamian za to, że zrobiła to bez mojego przyzwolenia, tak jak obiecałem wstawię tu w najbliższym czasie jej zdjęcie jak zgonuje. Revenge will be mine!

 

 

 

 

 

 

Le Tigre - Deceptacon.
(jak od tego gówna nie zachce ci się tańczyć, to nie masz nóg i rzęs)

 

 

 

Komentarze

troubledghost Nie wiem, czy jutro się budzę, a może już nie chcę się budzić?
16/09/2012 12:10:04
mojkolegamawiekszego "Po co robić sok z otrzymanych cytryn i komuś podarować trochę lemoniady, skoro można cytryny wyrzucić, tylko by zaoszczędzić sobie problemu wyciskania cytryn" ?
16/09/2012 13:23:06
troubledghost A co jeśli cytryna jest spleśniała i gnijąca?
16/09/2012 13:29:16
mojkolegamawiekszego Samo zadawanie takiego pytania jest już czymś, co z większym lub mniejszym wysiłkiem może prowadzić do albo regeneracji samej cytryny, albo co częściej jest powodem - regeneracji tego jak sama siebie widzi. Bez wymagających wysiłku zmian to się ot tak nie stanie.
16/09/2012 13:41:10
troubledghost Cytryna sama w sobie nie może się zregenerować, bo wciąż mają na nią wpływ zewnętrzne czynniki i otoczenie które nie dopuszcza wzorca według którego cytryna sama się wykreowała, co prowadzi do zniwelowania szans na przetrwanie cytryny do poziomu dawno przegniłych cytryn.
16/09/2012 13:55:52
mojkolegamawiekszego przenoszenie tego na płaszczyznę cytryn na dłuższą metę chyba nie było dobrym pomysłem XD zaprarzam do dyskuzji na pm
21/09/2012 20:55:41

semicide właśnie zmusiłeś mnie do działania, zapamiętam kilka słów z tego tekstu, bo całości na pewno nie zdołam i przypomnę sobie je za kilka godzin.
...o ile się obudzę :) merci
01/08/2012 0:48:11
mojkolegamawiekszego rad jestem, Weroniko : D
01/08/2012 12:40:12

Informacje o mojkolegamawiekszego


Inni zdjęcia: 1524 akcentovaDZIEWCZYNA OD PANELI mnrwJa nacka89cwaBędzie kąpiel elmarJa patki91gdZ Alfikiem patki91gd;) virgo123Wrona siwa - (Corvus corone) tomaszj85Z synem nacka89cwaW aucie nacka89cwa