Po Hallowen z moja Nacią Było tydzień temu, ale dopiero teraz dostałam od tej sknery zdjęcia więc postanowiłam napisać
Powiem Wam tylko, że było cudownie i tylko czekać co się będzie działo za rok
No i takiej sąsiadki jak moja Nacia to ze świecą szukać
Bo w sumie nie zapowiadało się, że aż tak bardzo się zaprzyjaźnimy, bo na początku, hmmm... nie nawidziłyśmy się
, żeby nie powiedzieć, że byłyśmy wrogami, ale cóż ludzie się zmieniają, świat się zmienia, wszystko się zmienia
No,a tak omijając temat Hallowen to w szkole idzie OK , może inaczej nie ma jakiś większych problemów, bo w sumie pały żadnej nie mam, a to na pewno postęp
Czegoś takiego jeszcze nie było
Oglądaliście wczoraj You Can Dance Odlotowe było! Dobrze, że odpadł Tomek, bo solówka Błażeja mi się bardzo podobała, a Michała prawie osobiście znam więc samo w sobie nie chciałam żeby odpadł
Tylko wolałam, żeby z dziewczyn Iza odpadła
Wiole i Anite bardzo lubię na scenie (niestety nie znam osobiście
) W ogole świetnie tańczą i są przygotowane na kązdy styl, dlatego mi szkoda Anity
To chyba na tyle Rozpisałam się... mam nadzieje że czasami ktoś to przeczyta, bo nie wiem kiedy będzie następna nocia
Mam ostatnio dużo zajęć i troszQ zabiegana jestem więc wiecie...
Kocham Was wszystkich słodziaki moje kochane