photoblog kolejny raz cholernie zniszczył mi jakość.
i nie moge doczekać się soboty,
i nie chce jutra, zabijcie mnie!
i właśnie teraz chciałabym wyjść, trzasnąć za sobą drzwiami
i nie wracać, tak poprostu, bo wkurawia mnie dzisiaj dosłownie
wszystko i chciałbym być teraz gdzieś indziej!
Nie ma Ciebie, nie ma mnie przyjacielu, trybisz?