weekend bardzo wesoło. sesja, uciekanie przed deszczem, galeria, jedzenie ciastek, podole, spacery.
dziś sprawdzian z chemii, ostry fitnes, fałszowanie na artystycznych. potem dwór gdzie jadłyśmy lody, siedziałyśmy na ławce. nastepnie odwalało nam, zaczełyśmy się ganiać, bić, tarzac po ziemii, zabierać jej buty. przypał przy chłopakach z wisły, siedzenie na chodniku i na przystanku.
uwielbiam was mordeczki. tylko wy mnie tu trzymacie. najwieksze odpały i najlepsze rozmowy. DZIĘKUJE :*
w tym tygodniu troche roboty. praktycznie ostatni tydzień pracy. potem lenimy sie i relaksujeemy.
ii jest coraz lepieej, jejjej <3
Tylko obserwowani przez użytkownika mojekredki11
mogą komentować na tym fotoblogu.