photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LISTOPADA 2011

ostatnimi czasy czułam się naprawdę chujowo. podupadłam na duchu. ale do kurwy nędzy ile można smutać?! trzeba się podnieść!

 

przyjaciele. coraz częściej mnie zawodzą. wiele się zmieniło od poprzedniego wpisu. doszłam do wielu ciekawych wniosków na ich temat. 

właściwie kończę z dobrocią. nie będzie już mnie dla wszystkich. nie będę pomagać tym, którzy sobie na to nie zasłużyli. będę tak chujowa jak oni dla mnie. może przemyślą, może nie, whatever. już chuj mnie to obchodzi tak naprawdę. mam na nich pięknie wyjebane, tak jak oni na mnie mają zawsze kiedy potrzebuję naprawdę pomocy. koniec. może i przez to postanowienie bardziej ucierpię ja, ale niech zobaczą też i oni jak to fajnie, kiedy ktoś komu ufają nagle znika i zaszywa się w swoim świcie, w swojej własnej pierdolonej norze i robi wszystko, byle by nie pomóc. 

 

będę rozmawiać tylko z tymi, których naprawdę lubię i którzy nie odpierdalają. 

znudziły mi się zabawy w modę na sukces. 

 

 

no, już mi lepiej. 

idę się uczyć.

pierdolona szkoła.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mojekosci.