Ale by się pojechało 20.04 na zimny łokieć :( a tu studia, studia.. i nic się nie poradzi.. w pracy w porządku, na studiach spoczko, z Mateuniem znakomicie :* wszystko ok, żeby było tak dalej!:) I w końcu powrócły moje dawne relacje z Moniką! :) jestem szczęśliwa! Mamy teraz obydwie szkołe, ja prace itd a poza tym nadal mamy dla siebie mnóstwo czasu! Bez jakichkolwiek wymówek! :) A przez tel gadamy i gadamy i nagadać się nie możemy :P hehe 2.05 będę balować w Bystrzycy z Mateuszem, Moniką, Martą i zobaczymy kto jeszcze się dołączy!
Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć
Z moją Juleczką :* jak miała z 4 miesiące :)