Niestety, czasami jesteśmy dosłownie zmuszeni mijać kogoś, do niedawna kogoś bliskiego, bez wypowiedzenia nawet najkrótszego słowa, a jedyne na co nas stać to wymienienie uśmiechów, nawet nie wiadomo czy szczerych. Często takie sytuacje zaskakują, często doświadczamy ich z tymi osobami, których nigdy byśmy do tego nie wytypowali. Oczywiście nie robi się tego z własnych chęci, często spowodowane jest to dziwnym uczuciem, jakie czyha w środku i dopada właśnie w momencie mijania danej osoby. Może to i lepiej, bo dzięki temu "uczuciu" w grę nie wkraczają emocje, przynajmniej nie tak, żeby można je zauważyć poza granicami ciała człowieka, w którym toczy się akcja. Mimo, że nienawidzi się właśnie takich sytuacji, niemożność ich zmienienia wcale nie znika, a tak naprawdę tylko pogłębia się z biegiem czasu. Czujesz, że danej osobie możesz ufać, nawet teraz, ale nie umiesz, chcesz, ale nie możesz...
Poznałam znaczenie swlów "Świat wypad mi z moich rąk, jakoś tak nie jest mi nawet żal"...