przepraszam że tak żadko ale nie mam czasu nawet kompa włączyc juz nie mówiąc o przeglądaniu czy dodawaniu notek
chce sie zabic.... zagłodzić się na smierć
chce żyć i zapomnieć o diecie....
kurwa o jakiej diecie..... 500 kcal dziennie to nie dieta ....
mam dwa wyjścia, oba koszmarne
alebo ciągnąć to i się zagłodzic
albo rzucicć i żyć
trudna decyzja...
jak niby można wrócić do normalności po schudnięcia żeby nie przytyć??????????
lepiej się zabić