Miłość jest wtedy... gdy leżę koło Ciebie i przytulam się... Miłość jest wtedy... gdy rozpoznaję Twoje kroki na schodach... Gdy wiem, że nie śniłam o nikim innym jak o Tobie, I stają się niebem Twoje oczy... a usta chlebem.
Miłość jest wtedy... gdy wiem co Cię denerwuje... Gdy wiem, że tylko Tobie ufam i tylko Ty mnie akceptujesz, I stajesz się kamieniem u szyi... i skrzydłami u ramion Gdy przeszywasz mnie niebieskim kolorem, wylewając słone łzy. A tak naprawdę, to miłość jest wtedy, gdy stajesz się moim przyjacielem i zrobiłabym dla Ciebie tak wiele...
Miłość jest wtedy... gdy słucham Twego serca Miłość jest wtedy... gdy smakują mi Twoje łzy Gdy przypominasz mi dobre chwile, I jesteś więzieniem... i sposobem na życie Gdy pływasz w złotych liściach, uśmiechasz się do mnie... Gdy nie złościsz się, kiedy milczę..., bo nie wiem czemu nie płaczę Gdy umierasz, umiera część mnie razem z Tobą... Gdy wiem, że tak musi być, choć tego nie chcę!!!
I zamykam Twoje oczy co były niebem... a milczą usta co były chlebem... Gdy wysychają na zawsze Twoje łzy, a ja nie jestem zła... A tak naprawdę, to miłość jest wtedy gdy stajesz się moim przyjacielem i zrobiłabym dla Ciebie tak wiele Miłość jest wtedy... gdy dajesz mi szczęście, jakiego nikt nie daje... Gdy płaczesz, widząc jak ja płaczę... Gdy wiesz to, czego inni nie wiedzą, I kończąc grę u zmierzchu życia... wiesz, że zagrałabyś raz jeszcze& Gdy jesteś ze mną szczery, bo wiesz, że wszystko możesz mi powiedzieć...
A tak naprawdę, to miłość jest wtedy gdy staję się Twoim przyjacielem i zrobiłbyś dla mnie tak wiele...
~ewp20 Ładny fotomontażyk ;)
Szkoda tylko, że aniołek ma obcięte skrzydełka... :( Ale poza tym bardzo ładnie wkomponowana postać w tło. :) Buzioki ;) :*