Niesamowicie zimna powierzchnia skóry, lodowaciejąca od nut, półnut, półkrzywd. Zbyt długo marudzę w pościeli, zbyt długo trwa budzenie się, sny przeciągam do oporu, do granicy rozciągłości, snami powlekam kubek herbaty, kromkę chleba, nie przecieram oczu, żeby niczego nie spłoszyć, nikogo, a kogo? Bawię się światłami, światła jak ciepłe bułeczki pachnące mamą, chociaż... kogo chcesz oszukać. I czy o deszczu wszystko zostało powiedziane? To bezznaczeniowe, bezzwrotne, odwrotnie oddychające.
Inni użytkownicy: kydza33istillgottheblueskasiolczileyladreamslalalowalabajnysdjradziu458whitewbuchaczazbysh3k
Inni zdjęcia: Lepsza niż TV judgafJa nacka89cwaPozdrawiam :) photoslove25Ja nacka89cwa:) nacka89cwaZ synem nacka89cwa7 lioca seignejStaw inspiracją ? ezekh114:) dorcia2700Dawaj Ojciec bluebird11