10.07.

Tak dawno mnie tu nie było! Czas tak szybko ucieka mi orzez palce. W przeciągu paru miesięcy wszystko się tak pozmieniało. Moje życie wciąż się zmienia. Co chwilę coś się dzieje by po paru momentach się wyciszyć a następnie znów burza. Na szczęście moje serducho ogarnęło się w przeciągu tych kilku miesięcy i śmiało można stwierdzić, iż żadne cierpienie nie jest mu straszne. Już nie jestem tą samą zabłąkaną w uczuciach dziewczynką, która rozpaczliwie przywoływała do siebie wspomnienia sprzed kilku lat, z nadzieją i wiarą, że stanął się znów codzienną rzeczywistością. Ta dziewczynka już potrafi odciąć się od wspomnień, ludzi, uczuć, miejsc, które ściągają ją na dno i jedyne, co robią to mieszają jej w życiu. Ta dziewczynka mimo, iż cały czas dostaje po dupie i chwilami ma gorsze dni nie poddaje się i daje radę. Upada, poleży chwilę by nabrać sił, podnosi się, zakłada koronę i zasuwa dalej! A to wszystko dzięki największemu szczęściu jakie w życiu posiada, rodzina i przyjaciele. Kocham Was wszystkich z całego serduszka <3