Popatrz, w porównaniu do mnie świetnie sobie radzisz. Nie sugeruję, że nic nie czujesz, ale mnie na pewno nie dażysz już dawno żadnym uczuciem. Gdybyś tylko chciał mógłbyś napisać w każdej chwili, a ja rzuciłabym wszystko tylko po to by z Tobą chwilę popisać. Ty nie zrobiłbyś tego i nie zaprzeczaj, bo pisałeś wtedy tylko "Nie mam czasu, nie mogę teraz, porozmawiamy później, napisze jutro." Właśnie w tej chwili poczułam jak odrzucasz mnie od siebie i nie masz ochoty zamienić ze mną słowa...