[ Mjuzyk: The GazettE - Filth in the Beauty ]
Naprawdę miła odmiana dni codziennych.
Kitsiak do mnie przyjechał <3 kochane seme z nawrotami na uke xD
( i tak każdy wie, że tutaj ja jestem Seme xD ).
Haaaii.. dziekuję, usmiałam się za wszystkie czasy.
Na zdjęciu Pałka Kaia, o tak!
Prawde mówiąc biegłam znów na pociąg by odebrać Kitsu.
Sihzu coś o tym wie xP.
Hai, znowu nawróciłam się mega na Jrock i strasznie mie to cieszy.
Zmiana środowiska dobrze mi zrobi _o_
zaczełam robić się zbyt normalna O.o.
Koniec z tym~! U.U'
Gazeciaki, Gazeciaki, Gazeciaki i tak w kółko xD'
wayy, znowu! *O*
*dusi Kaia i Rukiego z miłości* waaoo *O*
Dziękuję ci, dziękuję Kitek ;*
_____
Coraz częściej myślę, że nie pasuję do mojej rodziny.
Naprawdę.
Czuję się w niej zbędna.
Czuję się kulą u nogi. Zupełnie nie potrzebną.
"Jak cię nie było to było tak spokojnie w domu. Jak przyjechałaś to już są awantury"
heh...
Tak, pojade do Słupska nawet na stałę.
Chciałabym U_U'
Rozmawiając dzisiaj z Kitsu doszłam do wniosku że nie sądziłam,
że znajomośc z Shizu tak się rozwinie. Naprawdę.
Poznałyśmy się na 1. J-rock spotkaniu, które organizowałam w Szczecinie.
Teraz zyć nie mogę bez tego stworzonka ^.^
jej, dziekuję <3
Czasami jestem zdania, że powinnam sobie szukać znajomych i przyjaciół w moim wieku.
Lepiej się dogaduję, jak widać.
Nie wiem, nie wiem...
Od tego myslenia nad samą sobą zaczęłam mieć poważne koszmary w nocy.
Budziłąm się dziesiątki razy zlana potem.
O piątej, jak mama szła do pracy - poszłam się napić i nie chciałam spać...
ech....
a teraz znów szkoła i znów doliny przez duże eł.
I te rypane ankiety do robieniaa...
no ale muszę zapracowac na prezenty wielkanocne dla przyjaciół...
gruntowny remont w mojej głowie...