Juhuuu!
Moja taczka <3
Nie no genialnie było wtedy i w ogóle zawsze. A jazda z taczką od zawsze była moim marzeniem.
W ogóle kocham Arkana, wielbię Domi, Martę i panią Magdę.
Pomińmy, że do dzisiaj bolą mnie nogi po tej lonży. No, ale tak to jest jak się 2 lata nie jeździ.
Poza tym...nie wiedziałam, że sprzątanie kup może być tak inspirujące.
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone