Patrz co za głupek ze mnie. Chciałam Ci zrobić niespodziankę, naszła mnie taka ochota o godzinie 00:35 hahahaha!
Patrz ile to już ze sobą jesteśmy. Taka przyjaźń to jest coś! Jedna z najlepszych rzeczy jaka przytrafiła się w moim życiu, za którą oddałabym wszystko, dla której zrobiłabym wszystko mimo wszystko. Bywa to u Nas różnie, ale jak w każdej przyjaźni raz pod górkę a raz z górki. Uwielbiam nasze wieczorne rozmowy, koooocham! Podumowanie dnia, moje głupie gadanie "jestem zjebaaaana, Wyyyylon...." i co najgorsze - gadanie o "nich" hahaha. Ile ty już przeżyłaś moich wielkich miłości, ja się dziwie, że jeszcze wytrzymujesz to wszystko. Ale za to Ci dziękuję. Wysłuchasz zawsze nawet tego najgłupszego gadania na świecie i w sumie.. Zawsze mnie za nie opierdzielasz, ale to już inna bajka! Zostawmy coś dla siebie. :)
Będzie ciężko jak wyjdziemy, pierwszy raz dwie inne klasy, nie nie nie, nie wyczymie. Nie nie nie nie nie nie nie nie nie! Z kim ja się będę lała ze wszystkiego na lekcji?! A wiesz, że u mnie to często spotykane jest.. Z RESZTĄ O CZYM JA MÓWIĘ? U Ciebie też - szczególnie na bilogii, oo tak. Wszyscy wiemy, że jesteś bezczelna :). Ale wiesz? Przecież damy radę, my zawsze dajemy. Przeżyłyśmy już dużo, sama przyznaj. Tyle rewelacji ile się nasłuchałyśmy ile same musiałyśmy przejść to mało kto! Czekam wreszcie na Chlinę. Tak bardzo bym chciała tam pojechać z Wami. Bardzo, bardzo mocno! A teraz przejdźmy do moich wyżaleń.. XD. Nie mam siły na to wszystko, nie mam siły. "Na to wszystko" - wiesz do kogo. Tak bardzo zawróciło mi to w głowie, cholernie mocno. Ja wiem i ty też wiesz, że się ogarnę, ale po prostu mi jest z tą myślą żyć ciężko. Cofnąć czas gdzieś do 2010, 2011 roku, być innym człowiekiem. Ale niestety, żyjemy dalej, tak najwidoczniej musiało się to wszystko potoczyć, mówi się trudno! Zaciskamy poślady i idziemy dalej, nie patrzymy za siebie, nie patrzymy zbytnio i przed siebie, żyjemy tym co jest teraz, żyjemy chwilą. To jest raczej najlepsze rozwiązanie na ten okres. Zobaczysz! Znajdziemy te nasze drugie połówki i będziemy szczęśliwe, zobaczysz!!! Przecież (nasze najczęściej wypowiadane zdanie) mamy dopiero 15 lat, helou! Patrz ile życia przed nami. A teraz po prostu, trzeba cierpliwie czekać jak robiłyśmy to przedtem. :)
Chcę wakacje.. Czuć tą taką wolność i w ogóle. Kurde! Pojechałybyśmy wreszcie gdzieś razem! -,- nie sądzisz? Skończyłam swoje wywody.
Nie pozwolę, żeby ktoś wszedł pomiędzy Nas. Nigdy. I mimo, że czasem "upadam" pamiętaj, że zawsze wrócę do normalnej siebie, zawsze. W sumie często w siebie powątpiewam, sama się gubie w tym wszystkim, w sobie, w tym co robię. Przerasta mnie to czasami i to bardzo. Siła do dalszego bycia jest mała, nadzieja na lepsze jutro minimalna. Dzięki Wam, dzięki Tobie jakoś daję radę. Bez Ciebie? Nie daję.
Jezu, jak my mogłyśmy się kiedyś przez rok nie odzywać?! No paranoja jakaś. Hahaha, nie no. Rok nie zamienić ani słowa, ani ani, tylko nas stać na coś takiego, nie sądzisz? I jeszcze zerwanie przyjaźni przez telefon, Jezu. Pamiętasz? Cała klasa nad tym cierpiała, bo nie wiadomo było po której stronie być, Monika vs. Paula! Hahaha! Starcie stulecia. Ważne, że "pogodziłyśmy się" na żywo, bo to już by była lekka przesada XD. Jak ja teraz ledwo co wytrzymuje jak nie mamy kontaktu przez jeden dzień, a co dopiero przez ROK. Rozdupiło by mnie fizycznie jak i psychicznie.
Wiesz? Mimo wszystko lubię jak się śmiejesz z mojego upokorzenia, które miało miejsce na nie jakiej "bieżni w hotelu"... Dobrze, że wy tylko o tym wiecie, bo normalnie wstyd jak nie wiem co! Albo deska? CO TO MA BYĆ?!?!?! Równie dobrze, mogłabym jeszcze wspomnieć głębiej o mojej karierze na pozycji bramkarza, ale także nie mam zamiaru się publicznie upokarzać, wystarczy, że ty z Magdą codziennie mi wypominacie jaką byłam (i chyba nadal jestem) niezdarą. Ale wy możecie, wy możecie, spokojnie nie okrzyczę Was. Mogę tylko strzelić małego foszka, który zniknie już po 5 sekundach! :). Jesteście do nich przyzwyczajone, więc lajtóweczka!
Podsumowując moją powalająco długą wypowiedź, stwierdzam że bez Ciebie to nie to samo. Dziękuję za każdy dzień. Będę zawsze. Będziemy trwać! Nic ani nikt nas nie rozdzieli. Możesz kpić ze mnie dalej! :D W sumie.. Czemu nie wspomniałam o tym, że leżałaś w rowie z babcią? I o: "MAGDA NIE ŻYJĘ, MAMO!". JEB... HAHAHAHAHAHAHA! UWIELBIAM!<3. Dziękują za każdą chwilę razem spędzoną, za każdą odbytą rozmowę, za każde opierniczenie, za wszystko. Kocham Cię.
Po raz kolejny chylę czoła Tobie oraz innym człowiekom za to, że przeczytaliście. :)
I.. Troszkę głupio, że nie potrafię powiedzieć o swoich "uczuciach" Tobie, tylko muszę pisać jakąś notkę, w której jest to zawarte. -.- Czemu tak? Nie wiem.Taka kurna jestem, zwykły debil. XD. Piszę to publicznie, bo chcę pokazać wszystkim jak bardzo jesteś dla mnie ważna i ile dla takiej Paulinki w życiu znaczysz. Dziękuję za uwagę! Skończyłam i mogę iść spokojnie spać! I zdjęcie koszmarne, wiem. Ważne, że coś jest! :D. No idę spać.
Czym jest przyjaźń? To jedna dusza mieszkająca w dwóch ciałach.
Paula.