Dzień może być zły, może nawet wydawać się nam że najgorszy w naszym życiu, możemy być totalnie zmęczeni, zrezygnowani, wkurzeni na wszystko i wszystkich, głodni, chorzy, senni ..... ale wystarczy wtedy tylko zobaczyć uśmiech dziecka, spontaniczny, szczery, a wszystko mija. Łzy szcęścia wypełniają wtedy oczy a z duszy znika całe zło. Taką radość dostajemy teraz codziennie, nasz syn od kilku dni coraz częściej się do nas uśmiecha, trochę już z nami rozmawia , a przynajmniej próbuje. A my przy nim jak dzieci śpiewamy, tańczymy, klaszczemy i zachowujemy się jakbyśmy mieli po kilka lat. Dziecko odmładza i to jest fakt ale sprawia też że stajemy się ludźmi odpowiedzialnymi i co najważniejsze - SZCZĘŚLIWYMI