Przesyłajcie mi swoje teksty, historie, cytaty z piosenek. :)
___________________________________________________________________________________________________
Był sylwester około godziny 20. Kiedy większość jej znajomych się bawiła na imprezach, ona siedziała przed komputerem. Planowała coś... Gdy weszła na gg pisała chwilkę ze znajomą. Jej przyjaciel zaprosił do siebie znajomych na imprezę, ale do niej również zadzwonił. Nie mając nic przeciwko ubrała jej czarny, ulubiony płaszczyk i wyszła. Dostała sms od znajomej z którą prędzej pisała. Miały iść razem więc dziewczyna zgodziła się i zaczekała na nią. Kiedy przyszły, przywitały się ze znajomymi. Impreza trwała już od jakiś dwóch godzin. Postanowiły zostać godzinkę i wracać. Marta, bo tak miała na imię, miło spędziła ten czas. Kiedy chciały już iść chłopacy odprowadzili je i po drodze wystrzelili jedną petardę. Marta za nim przyszła do domu zadzwoniła do swojej najlepszej przyjaciółki z życzeniami noworocznymi. Kiedy weszła do środka, wybiła północ. Złożyła wszystkim życzenia, wypiła szampana i wyszła oglądać fajerwerki. Sama odpaliła kilka i po wszystkim zadzwoniła do niego... Od dawna to planowała.. Chciała zadzwonić i powiedzieć mu, że nadal go kocha i miała gdzieś to, że miał dziewczynę i wszystkie możliwe konsekwencje tej decyzji. Było koło godziny pierwszej. Wzięła telefon i wyszła. Wybrała jego nr i po prostu zadzwoniła, a co dziwne nie bała się... Może dlatego, że była coraz bardziej pijana, a może po prostu nie myślała o konsekwencjach ? Rozmawiali, on również był pijany i w końcu wykrztusiła z siebie tylko " Słuchaj, nadal Cię kocham..." i rozłączyła się. Łza spłynęła jej po poliku i weszła do domu. Pisała z przyjaciółką do godziny 3 nad ranem dzwoniąc czasem do znajomych i bełkocząc coś do słuchawki. Jednak on kiedy usłyszał od niej te słowa przyjął to spokojnie, jednak kompletnie nic z tym nie zrobił... Teraz dziewczyna stara się zapomnieć o nim, lecz ciągle z nim pisze i nie potrafi przestać..... / By Misieek