mimo, że już drugi miesiąc leci ja dopiero dodaje pierwszą fote... Jako.s nie było okazji... Najpierw praktyki w Merkurym, a potem wyjazd do Kołobrzegu... Tam zaszło duzo zmian w stosunkach między ludzkich-jeśli chodzi o pewna część naszej klasy... Teraz sobie feriuje... Odpoczywam, porządkuje dom i za chiny niechce mi sie zaglądać do książek...
Zdjątko pochodzi z super imprezy sylwestrowej z bardzo przyjaznymi ludźmi...