Wiem, że późno, wiem, ze moglabym coś kupic na rapidzie, skoro tak wielu ludzi teraz śpi, ale nie chce mi się, doprawdy.
Ziewać ziewam, ale co z tego, skoro mam ochote wykorzystać ten czas na coś lepszego niż sen? (i kto to mowi? ;p)
Jak miałam mniej lat niż teraz mam i nie spałam całą noc (wlasnie sobie uświadomiłam, ze bezsenność mnie trapi od dzieciństwa, więc to nie mój wymysł i wina komputera, tak po prostu jest) to myslałam, że sama w kraju taka jestem, co nie śpi, chociaż za chwile się reflektowałam i przypominałam sobie, ze istnieja takie zawody jak piekarz, czy inny taksówkarz.
O policjantach wtedy nie myslałam.
na urodziny dostanę gofrownicę i cudowny przepis mojej Cioci, a Was teraz zje zazdrość, ale za to, już niedługo, będziecie mogli szamać moje gofry, z mojej gofrownicy o któreej marzylam od wielu lat :D hie hie hie! :)
A jutro Osieczna.
Dobranoc.