Już drugi dzień zawaliłam ,ale nie czuję sie z tego powodu winna . Jutro się zważe i dodam swoje zdjęcie , yhh .
Dzisiaj po raz kolejny odczułam jak bardzo jestem naiwna i łatwowierna . Wiem ,że nie można polegać na dzisiejeszych ''przyjaciółkach '',jak wgl można je tak nazwać . Czemu ja tak szybko ufam .? To jest straszne . Dość ,że chcesz cos zrobic i sie starasz to tak czy siak cie wykiwają . Na tym polega przyjaźń.? Dopiero teraz sobie uświadomiłam ,że tak naprawdę nie wiem co to jest , nigdy tego nie miałam . Zawsze trafiałam na zakłamane i fałszywe koleżanki , zawsze . Odezwą sie do Ciebie dopiero wtedy jak nie beda miały co robic lub mają do Ciebie sprawe . A takto sama musisz zawsze zagadc ,żeby gdzies wyjść czy coś . Czemu ja tak mam .? Ja ,przecież nic im nie robie , jestem zawsze fair i może dlatego jestem zawsze łatwą ofiara .? Czuje sie samotna ... gdyby nie chłopak ,siedziałabym pewnie całe wakacje w domu bo nie ma z kim wyjść na miasto .
Mam miłość i nieograniczone zaufanie do mojego mężczyzny , którego tak często niestety nie doceniam i nie jestem pewna ,a on zrobiłby dla mnie wszystko . Tak , wiem , jestem głupia -.-