Nie wiem jak zacząć ten wpis. Nie wiem co napisać. Wiedziałam i chciałam aby rok 2019 był rewolucją w moim życiu. Aby zacząć coś nowego, by zmienić swoje życie o 180 stopni. Chociaż styczeń i luty nie zapowiadał mi roku rewolucji. Wszystko zaczęło się po moich urodzinach w maju, jakby ktoś czekał na to abym jeszcze spokojnie poświętowała swoje 22lecie. Niektóre osoby otworzyły mi oczy i zdjęły z mojego nosa różowe okulary które miałam przez jakiś czas na oczach. A po rozstaniu zaczęłam żyć pełnią życia i nie miałam zawahania aby o 1 w nocy jechać do maka, by otworzyć sobie piwo i nie zastanawiać się nad tym co było, chociaż nie było to proste. Wieczory nie były proste. Dziękuję Ci Boże za nią, o Boże jak Ci dziękuję. To ona się mną zajęła w każdym złym momencie tego roku. Jak nie zawiozła do maka, to zabrała na piwo, czy kupiła flaszkę bądź wino, i siedziała ze mną w każdym krytycznym momencie. Gdy coś się działo w pracy, życiu czy domu. Ona zawsze potrafiła mnie ogarnąć. Wiele jej zawdzięczam. Połączyła nas praca, ale teraz... Myślę, że połączyło nas coś więcej- życie. ( za wypłatę życie,nie xD ) Pierwsza dowiedziała się, że kupiłam samochód, pierwsza dowiedziała się że sprzedałam samochód, pierwsza dowiedziała się o zerwaniu i o nowym związku. Potrafi mnie przytulić, pocałować, zjebać i lać mi łeb pod prysznicem gdy nie kontaktuję. Zabrała mnie na wakacje bym nie siedziała w domu. Nie wyobrażam sobie bez niej życia. Mogę powiedzieć jej wszystko. Epizodyczni bohaterowie już zagrali odpowiednie role w moim życiu. Czas się skończył. Krok na przód w moim przypadku bolał, bardzo bolał. To ogromny krok do przodu, bolesny. Ale teraz mogę tuptać sobie w spokoju, bez bólu z uśmiechem na twarzy. Tego mi brakowało rok temu. Nikomu nie życzę źle. Byłemu życzę, aby ktoś pokochał go tak samo, jak ja go kochałam. Aby druga nie widziała świata poza nim, tak samo jak robiłam to ja, ponieważ przeżyliśmy kawał życia ze sobą, życia tego dorosłego. Od 18stki. By dbała o niego tak samo jak ja, ale żeby inny charakter miała jednak. Rok 2019 przyniósł mi Ciebie. Tak z dupy, tak nagle xD Nie zapowiadało się na nic, a wychodzi, bądź wyszło, się okaże w praniu. I cholernie się cieszę, że to z Wami mogę spędzić zakończenie tego roku. Z dwiema osobami, które obecnie znaczą dla mnie wszystko. I mimo tego, ze zwykłe dziękuję tutaj nic nie da, bo nie da się opisać tego słowami. Dziękuję, że jesteście. Fajnie jest jednak odezwać się do kogoś gdy ma się problem. Roku 2019- dziękuję, że byłeś dla mnie tak łaskawy. Rok 2020- bądź jeszcze lepszy, z tymi samymi osobami i z większą kwotą PLN'ów na koncie. Żania.
Inni użytkownicy: monia92tychy92kamniskxldagiszparagijop666kamclabubsasvetlanadenisovarattas1clermiloszekkk
Inni zdjęcia: Tak cholernie oddaje to co teraz zakochanymotylek300List pamietnikpotworaTo też od Ani zakochanymotylek300Lina max45kg. placewithnonameDaje w rurę ... ezekh114Cysterna czeka na sygnał bluebird11327. marcepanowaksiezniczka;) virgo123Typowa zabudowa. ezekh114