Glupki roku :P Zdj zrobione wczoraj, w Sopocie :P spontan :P ...bo przeciez my sie nienawidzimy ;]
Jestem choooooooooooora, juz pare dni temu czulam, ze mnie bierze, oczywiscie jednak nic z tym nie zrobilam, co wicej wczoraj pewnie zarazilam kogos w szpitalu wiec pojdzie epidemia (:P biedne dzieciaki), na 100% zarazilam Huberta a sama nie zyje. Kul.
Mimo to wczoraj fajnie, wczoraj bylismy cali zawaleni zarciem z syfdonalda (zamowienie calego pokoju Kasi :P) i innymi dziwnymi rzeczami ;) jechalam tez z sobowtorem wokalisty Fall Out Boy :P mam tez duzo innych niezlych historii, ale nie jestem w stanie pisac. Uderzam za chwile do lekarza, bo nie mam sily isc do pracy i w d mam umieranie tam, wole wychorowac w domu. O, mamuska tez pociaga nosem, czyzby i ona zalapala? Czuje sie jak maly talib terrorysta z bronia biologiczna :P a jeszcze pare dni temu bylam jak wspanialomyslna matra Teresa lol :PPPPP
No i powtorka z rozrywki:P : choc spora czesc zdjec znacie juz stad, zapraszam jak zwykle na mojego da :P : http://xmimivalentine.deviantart.com (dobra reklama nie jest zla :P )