Pozdrowienia dla:
2óch Ań :**
Aśki, którą rzadko ostatnio widuję :( :*
grupy poniedziałkowej :PP ;*
Miry i Eli ;*
Tak jakoś mnie naszło.. Ostatnio był dzień kobiet więc mężczyzn pominę :p
Nie ma co więcej pisać, bo gdybym miała opisywać co się dzieje, nie starczyłoby tu miejsca.
Odkąd zaczynam wyrzucać z siebie wszystko, co dotychczas chowałam [od dzisiaj?] nie potrzebuję rozmawiać z klawiaturą komputera.
Zastanawia mnie czemu kiedyś, kiedy o wiele częściej mówiłam o wszystkich swoich sprawach moje notki zajmowały tak dużo miejsca?
Wszystko się zmienia.. Na szczęście zaczynam za tym nadążać, co nie udawało mi się wcześniej.. Ale jeszcze wiele przede mną i przed nami. Oby tym razem było lepiej ;p
"nobody said it was easy"..
Kolejny raz przekonuję się, że warto walczyć o przyjaźń.. I jak wiele daje szczera rozmowa. Dziękuję, dziewczyny :*
i znowu chaos ;pp