Moje życie sie zmieniło.. Teraz dopiero widzę jak bardzo.
Można przykrywać smutek imprezami, wyjazdami, zabawą, spotkaniami z przyjaciółmi, albo go topić, lecz to pomaga tylko na chwilę..
..ale jednak pomaga. Podziękowania dla osób, z którymi spędziłam różne chwile ostatnich dwóch tygodni:
Dla fantastycznej 4 (Kat, Doma, Natka), kuzynki, Adasia, Jasia, Grzesia, Tomka ; Bojdzie i Baryle życzę udanego wyjazdu ;)
Oraz dla dwóch osób, które zawsze chciały dla mnie dobrze, na które mogę liczyć - Aśka, Martyna - :*
A teraz uciekam na kilka dni.
Chcę uciec od wszystkiego, nie wiem czy potrafię.
..od Ciebie i od wspomnień nie ucieknę, nawet jeśli bym tego chciała tak jak Ty..