Moja tajemnica 28
W wannie spędziliśmy sporo czasu, ale zmęczenie zaczęło wygrywać i oczy same mi się zaczęły zamykać.
-Wychodzimy skarbie-zapytał Krystian całując mnie w szyję.
-Yhym.
Wyszedł pierwszy i pomógł mi wyjść podając mi ręcznik. Dokładnie wytarł moje ciało, a ja jego i przenieśliśmy się do sypialni. Położyliśmy się twarzami do siebie
-Jak myślisz skarbie jak teraz z nami będzie-zapytałam go
-A jak ma być? Ja, żadnych zmian nie planuje.
-Ale będziemy mięli dla siebie coraz mniej czasu, ja będę chodziła do szkoły, a ty wracasz do pracy i do tego zajęcia na uczelni.
-Dla ciebie znajdę zawsze czas, więc się słońce nie martw na zapas tylko ciesz się chwilą.
Pocałowałam go i wtuliłam się w niego. Nie wiem nawet, kiedy zasnęłam, a rano obudził mnie jego oddech na mojej szyi.
-Już nie śpisz?
-Nie, bo bardziej interesujące jest przyglądanie się tobie.
-A ty tylko o jednym.
-Nie tylko, ale teraz owszem.
Pocałowałam go delikatnie w usta, ale on pogłębił ten pocałunek i po chwili wciągnął mnie na siebie, bo dzięki temu mógł jeździć dłońmi po całym moim ciele. Wsadził dłonie pod moją koszulkę i zaczął dotykać piersi. Po niedługim czasie pozbyliśmy się wszystkich swoich ubrań i zaczęliśmy namiętnie kochać. Nawet sobie nie mogłam wyobrazić, że z kimś innym może mi być tak dobrze jak z nim. On przy każdym ruchu, który wykonywał myślał najpierw o mnie, a później ewentualnie o sobie. Zmęczeni, ale zaspokojeni opadliśmy obok siebie.
-Ja chcę tu zostać-powiedziałam odwracając się do niego twarzą.
-Nie wytrzymałabyś tu kotku długo, bo na około nie ma sklepów.
No dosłownie zaczął się ze mnie nabijać.
-Noi dobra nie odzywaj się do mnie.-udałam obrażoną.
Inni zdjęcia: 1513 akcentova:) patki91gdTajemnica photographymagic:* patki91gdBellusia patki91gdJa nacka89cwa22.6 idgaf94Ja nacka89cwaMonastyr acegJa nacka89cwa