" Jest tak samo, może tylko trochę smutno
I nie mówisz "dobranoc", i nie mogę przez to usnąć
I może trochę pusto, i znowu jest to rano
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają "
'' Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham, kurwa
I nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne "
" a miało być tak pięknie
miało nie wiać w oczy nam
i ociekać szczęściem
miało być "sto lat! sto lat "
Musiało, musiało wszystko się zwalić.. Koniec świąt koniec kontaktu.. I, że niby słowa ' kocham Cię ' nic nie znaczące.. Jestem w kole, wszystko leci w okół. FAJNIE-ZJEBAŁO SIĘ .. itd.
Słowa ' Kocham Cię ' w dzisiejszych czasach nie mają żadnego znaczenia, to takie ' kocham Cię do póki mi się nie znudzisz... Zawsze jestem tą na boku, tą drugą opcją, tą nie potrzebną nikomu, tą którą można łatwo w sobie rozkochać -,- ...
Wciąż żyje miłością -,- ...