Jestem córka smutku,
Moim ojcem cisza najsłodsza,
Matka zaś nadzieja głupia.
Umrę w cierpieniu.
Z żalem.
Stanę się cieniem Twojej duszy.
Będę napełniać Twe sny przerażeniem.
Będę odtąd koszmarem Twojego losu.
A Ty ze strachu wybaczysz mi swoją zagładę.
ile razy człowiek może zaczynać wszystko od początku ?
miliard razy ?
na mnie to i tak chyba za mało .
"Strzeż się najniebezpieczniejszej broni, zwanej...
Ludzka istotą..."
jak widać .
zdjęcie sprzed dwóch lat .
wtedy świat wydawał się prostszy .