wypłakałam Ci sie na ramieniu.....
wygadałam wszystkie smutki,
chdz byłam małomówna.
Łzy płynęły bez ustanku,
mimo, że miałam suchutkie poliki.
uspokoiłam sie,
lecz wiesz....
spokój to pojęcie względne.
-dziękuje kochany-
kocham Cię
Użytkownik mika101
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.