`a teraz zacytuję fragment piosenki, który szczególnie wpadł mi w ucho:
"stawiam jak okno opór kroplom, latam tam dokad inni nie dotrą (...)
ja nadal tam trwam jak i latam gdzieś sam, potem zaraz wracam,
jarami szlugi jeden za drugim, pasuję niczym drzwi do framugi."