No i buła sobie Wigilia w Abrozji. Wina wypiłyśmy chyba z 10 butelek
Oczywiście jako ostatnie wyszły dziewczynki z uet-u 001 znaczy się Te NAJLEPSZE
Dyplom pochwalny dostałam nawet haha ''najlepszy pracownik roku'' taa..
Po oficjalnej Wigilii też się działo Buk był nasz
Tzn tam dotarłyśmy tylko z Monią i Agatą,ale i tak było grubo
I później Świeta,Święta i po Świetach..
Do pracy nie chciało się wrócić.. aaaale już się przyzwyczaiłam.
Mario sobie owyjechał,o właśnie chyba leeeeci i tak będzie leciał aż do Irlandii.
Już tęsknimy Ważne,że prezent się spodobał