Dwa dni temu przyjechalam z Otmuchowa. Chętnie bym tam wróciła, ani trochę nie chciało mi się wyjeżdżać.
Tęsknię za moimi miśkami, a szczególnie za żoną i T. który zaprząta moje myśli..
Miałam dzisiaj jechać nad jezioro, ale pogoda nie dopisała, no cóż.
Jutro dożynki, czyli bawimy się z dziewczynami :)
Nakręciłam się bardzo na to, aby zrobić sobie dredy na całej głowie, mimo iż dużo osób jest przeciwko temu.. Ale ja jestem jak najbardziej za, fryzura jak każda inna xD
A tym czasem uciekam oglądać miss'ki :)