jeszcze z juwe - a wczoraj na kulturaliach bylo spoko, agresja ,bloto ,dobra muzyka
mirek, adolf, ube, mati ,tomek, igi - pozniej lekkie kwasy w naszym gronie ,a ja zwieszka bo slepy i chuj.
pare nieznajomych i kolega ktory ladnie pachnie - bylo ok
zaparowane szyby, tesco swieci na niebiesko i inne glupie teksty
a dzis - czuje pustke jakis niedosyt w moim zyciu, wielkie niezdecydowanie. czemu ?
zle mi .wyrzuty sumienia ?