7

TO NIE JA NA ZDJĘCIU.TO NIE JA NA ZDJĘCIU.TO NIE JA NA ZDJĘCIU.!

Cześć :)            

Dziś mija 7dzień,jutro z samego rana ważenie...Eh,nie będzie to niespodzianka,bo nie mogłam się powstrzymac i na początku ważyłam się po 3razy dziennie.No głupota,wiem.Ale wiecie,nie ma żadnej zmiany w wyglądzie,więc pewnie  i w kg.

Bo wcale praktycznie nie ćwicze,od kilku dni NIC!Jestem zawiedziona na samej sobie no.Ale mi się tak cholernie nie chce! :c

Postanowienia part2 będą kiedy indziej,na razie jakoś nie moge się skupić i ogarnąć,na raze macie part1,także spoko.

Bilnas:

Ś:spałam

O:miska zupy ogórkowej -150kcal?

P:pół grejfruta-50kcal

K:3łyżki tuńczyka,ogórek małosolny,2plastry cebuli+zielona - 100kcal?

 razem okolo(bo wszystko na oko) 400kcal

Dziewczyny nie jedzcie zbyt mało,nie przeforsujcie się ćwiczeniami,bo z własnego doświadczenia-to głupota.

Nie macie siły na nic,a codzienne zawroty glowy,omdlenia i mdłości to będzie codzienność.

Trzymajcie się :*

Wage z samego rana napiszę! :)

PS.Polecacie jakiś dobry,TANI rowerek treningowy?Chciałabym kupić,ale coś taniego no,do 200zl?Piszcie plz. :)

TO NIE JA NA ZDJĘCIU.