To jakies zdjęcie z Mosiru jak wyjeżdżali Józek, Mustangi Lider :< I tak mi się smutno zrobiło. A i mi tzn. Marcie, bo to włamka jest w sumie :D
Wiecie, Mirela nic nei pisze i nei dodaje, to ja się tym musze zajmowa -.- Ahhh - jakbym to miała mało obowiązków...
Dzień mija spoczko. Szukamy dinozaurów w chipsach i takie tam ;D
Mirelka biedna jakąś głupią matę pisze
To by było na tyle. Nie mam weny.
Buziaczki ;****
CUKIERECZKI