rain fallin'

Dzisiaj było w szkole tak fajnie, że nawet nie wiem,

jak to opisać.

Wszystkie babki chwaliły się dzisiaj swoim love.... ja też xD

A potem zaprosiłam je wszystkie na sztukę i powiedziały, że przyjdą.

Są przynajmniej dwa powody, dla których mogłyby wpaść:

1)Ja

2)Ja

skromność ^^

Dzisiaj Nabożna, Kaatarzyna, Marika, Dorka, Anka i Rycz stwierdziły, że "ślicznie wyglądam" ;D

Rycz stwierdziła nawet, że zmieniły mi się rysy twarzy.

To dziwne, ale chyba fajnie.

Kaatarzyna dodała, że bije ode mnie blask. Lubię kiedy bije ode mnie blask ^^.

A Iz przyniosła analoga i mam zdjęcie z Łukaszem ^^

To był dobry, choć cholernie wyczerpujący dzień.

Masakra.

miłość w czasach masakry

__________________________________________________________________________________________________________

9 lutego br., godz. 17, IV LO, s. 36/35 (niby-aula)