Dokładnie 7 dni zostało mi na nagromadzanie się, można powiedzieć, pozytywnej energii zmieszanej ze spotęgowanym do niemożliwości stresem.
czy się boję wyjść na scenę?
Nie
Boję się, że stracę głos.
Boję się, że teraz dopiero się zacznie:
nauka.
masakra.