Na zdjęciu Jula i Luna, słooodko. Mam strasznie dużo ich zdjęć, hyhyhy.
Posprzątałam, siostra mi pomogła, nie sądziłam, że doczekam tego dnia.
Mama wróciła, poszłam z nią do sklepu, namówiłam ją na pizze, mmmm.
Miałam iść jutro z Karoliną na łyżwy, ale jednak nie pójdziemy,no trudno.
Dzwoniła babcia i idziemy do Michaliny, aaaaaa kochanie w końcu!<333
No także ten, miłego wieczoru i dobrej nocy gdybym nic nie dodała już.
- "Z błędów buduję sobie wieże ,po której wyjdę na sam szczyt."