Heejczi.
Takie tam u Michaliny, dawno straasznie było.
Ogólnie to dzień mija dobrze. O 13 na dłuugi spacer z Luną i z siostrą. O 14 do babci, mm dobry obiad.
O 16:30 przyjechała po mnie mama, wróciłyśmy do domu..
Aktualnie siedzę, bawie się z Luną i oglądam "Dlaczego ja? " fajny dzisiaj odcinek jest.
Dodam coś potem, narazie :*
"nie życie jest piękne, tylko chwile."