Cześć moja kochana Olu. :* Znalazłam sobie to stare zdjęcie, to postanowiłam, że dodam hue hue. :D Chciałam Ci podziękować, bo tak ladnie o mnie dbasz ostatnio, dziękuję moja kochana! :*
Jak to dobrze chociaż raz w tygodniu przyjść do domu przed 14, a nie po 18. Wreszcie jakaś chwila dla siebie.. Brakuje mi już tego, te głupie projekty wykańczają. xd Przydałoby się więcej czasu dla siebie, jak dobrze, że jutro ostatnio dzień i weekend, pomimo tego, że jutro znowu o 18.30 dopiero w domu. Ale to nic, przeżyjemy. Dobra beczka wczoraj na projekcie, zapomnieli nas dokarmić, jak mogli. ;o Fajnie sobie pogadalysmy dziś, co nie ola? hahha xd jutro musimy nadrobić. xd 3 miesiące i twoja osiemnastka!!! Mam tyle pomysłów na prezent, że już nie wiem, który wybrać, żal ;cc zrealizuję je wszystkie i tak będzie najlepiej hahah xd muszę się powoli zdecydować. W sumie to już się nie mogę doczekać. Będziesz pełnoletnia i będziemy mogly wszystko haha. :D Potem czekamy na wakacje i realizujemy wszystkie nasze plany, pamiętaj!!!! <3 Oby wypaliło, a będzie cudnie. xd Jak już tak wybiegam myślami w przyszłośc to musimy też zastanowić się nad sylwestrem haha xd już niewiele zostalo, zrozum, trzeba coś wykombinować. ;D
No tak ogólnie to u mnie się trochę zmienia. nie wiem czy na lepsze, czy na gorsze. coś się kończy, coś zaczyna, niestety. trzeba podnieść głowę do góry i isć przed siebie, a nie oglądać się do tyłu. i w sumie dobrze, że mam osoby, które mi w tym pomagaja, bo tak to byłoby ciężko. zmiany podobno czasem są konieczne, więc.. Mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułóży i w końcu coś ruszy do przodu i będzie lepiej.
Nie ma co sie tu dalej rozpisywać, w sumie nie wiem co mnie natchnęło, jakoś tak... No ale napisałam, to niech już zostanie. :)
Milego wieczoru.
Czuję w sobie gniew, w końcu nadszedl dzień, czuję w sobie lęk, bezpowrotnie tracę Cię.
Tonę, tonę, tonę w morzu łez..