skończyłam rysować małą syrenkę. nikt mnie nie rozumie. czuję się jak jakaś inna.
tata: uu... jaki ładny obrazek. to do szkoły?
ja: co? po co miałabym malować obrazki do szkoły?
tata: no nie wiem, tak bardzo się starasz...
ja: czemu miałabym się nie starać dla siebie?
tata: hm... bo nie dostaniesz za to żadnej nagrody?
ja: wyjdź z mojego pokoju ty materialisto.
wszyscy ludzie to straszni materialiści. ja w sumie też. ale ja to dostrzegam, a inni w życiu by się do tego nie przyznali. we współczesnym świecie liczą się tylko pieniądze. ponura rzeczywistość. tracę chęć do życia, którą jak mi się najwyraźniej wydawało, odzyskałam niecały miesiąc temu.
oh, życie jest takie ciężkie.
Come along and go
along with me
wander with me Yo
It's all for free
I could die for you
Whatchu wanna do
oh this life I choose