Czwartek.

Dziś.. był ostatni raz spedzony z nimi. Czaicie? OSTATNI.Przynajmniej na jakiś czas musimy sie poprawić.


                                                                                                                                                                                    KONIEC ? tak.



Dzisiaj razem z najdroższą wypłakałąm sie za wszystkie czasy. Głowa to mnie od rana bolli ;


Wiecie? najgorsze było to..jak wychodziłyśmy od niego z Domu.. Czułam.. jak bym kogoś traciła. Jak by moje życie było nudne bez nich.. Ale wiem,że to głupie..ledwo zdążyłam wyjść, a juz tab bardzo tesknie.  wcześniej żylo sie bez nich.. i tez było dobrze. To Kwestia czasu. Słyszysz Ula? potrzebujemy czasuu..
A na dziś chciałam powiedzieć,że napewno będe tesknić. Ale nie zapomne.. o tych dobrych chwilach.. i też o tych złych.







                                                        KTÓREGOŚ DNIA..ZNOWU BEDZIE JAK KIEDYŚ !!!!!