czas pokaże, kto tak naprawdę zwyciężył, a kto jest przegranym.
nienawidzę.
edit:
Tu Gosia...
Gosia bez niku i w ogóle bez photobloga i bez innych fajnych rzeczy...
A że nie mam photobloga więc sie tu pożale...
Wszyscy o mnie zapomnieli i nikt mnie już nie kocha i nikt mnie nigdy nie kochał.
Gówno prawda, że komuś na mnie zależy... Nikomu nie zależy. I mi też nie zależy na nikim...
Mama chcaiała mi kupić książke o tym jak odnaleźć sie w otoczeniu i takie pierdoły...
Super. Jestem tak beznadziejna, że nie ma już dla mnie żadnej nadziei więc po chuja wydawać kase na psychologa?
Po chuja w ogóle żyć.
Już widze co by było gdybym sie zabiła
te opisy na gg:
"O! Gosia umarła..Cóż za pech... / Dzisaij na % "