Nie było mnie tutaj chwilę. Trwała ona długo. Zdecydowanie za długo- mogę to śmiało stwierdzić bo moim ciele.
Jest go za dużo.
Więcej niż był w tamtym roku o tej samej porze.
Jeszcze tydzień temu miałam to gdzieś- ciągle to samo.
"Zacznę od jutra, ale dzisaij będzie ostatni dzień".
Nie umiem tak bez Was.
Motywujecie mnie.
Sprawiacie, że nie chcę odnosić porażek. Jedna po drugiej.
Pamiętam, że na samym początku jak zakładałam tego bloga myślałam- nie rozumiem tych dziewczyn wiecznie tyją i chudną. Byłam strasznie naiwna myśląc, że ja się od tego uchronię. Że mnie to nie dotyczy. Że raz schudnę i będę wiecznie idealna.
Bilanse, mało jedzenia, ruch- prosty plan na przyszłość.
Tyle się pozmieniało w moim życiu, że muszę zmienić siebie.
Zmieniłam adres- tamten mieli znajomi- wolałam tego uniknąć ;)
Mellisa B.
Inni zdjęcia: Wiciokrzew na pięknym niebie :) halinamRóże nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24