Jako iż nie było mnie długo na necie bo jakoś nie chciało mi sie tutaj pisac mimo to wchodze i pisze pod Waszym Naciskiem ... (Pozdro Oli K. przynajmniej wiem ze ktos chce to czytac xD)
Ale wrócmy do tematu , wiele sie ostatnio wydarzyło , z Martą spotkaliśmy się parę razy , owiedziliśmy kilka ciekawych miejsc jako znajomi , byliśmy razem na koncercie , w kinie , spacer na wałach ... jak to się zakończyło ? już wam mówię postanowiła do mnie wrócić ... pomyślicie sobie pewnie teraz ze skończył się mój lament i wszystko poszło gładko i jest super ... jesteście w błędzie , niestety to nie jest już to samo , nie ma już mojej Marty i nie mam pojęcia gdzie się podziała ... Teraz jest Marta , Jest ze mną ale to nie jest to samo , czuję się jak bym nadal z nią nie był ... dlaczego ? może dlatego że nawet facet potrzebuje czasami chociaż odrobiny miłości i tego zeby dziewczyna go przytuliła i z nim porozmawiała ? tak może to nie brzmi zbyt męsko ale powiem wam szczerze ze mi to wisi ... nie ma sensu udawac kogos kim sie nie jest , warto byc sobą i kierowac się w życiu tym co naprawdę jest ważne , co to jest ? sami zadajcie sobie to pytanie dlatego ze vhyba każdy ma coś co w życiu chciał by osiągnąc prawda ? musimy sobie zadac jedno ważne ale to zajebiście ważne pytanie , co chcę w życiu robić ? i potem to robić ... życie jest proste to sobie go nie komplikujmy ... itak każdy w końcu skończy swój żywot prada ? ja straciłem to na czym mi zeleżało i niestety dalej trzeba żyć ... nikt nie mówił że będzie łatwo ... chciał bym odzyskać to wszystko co straciłem , niestety już jest za późno ... wy jeszcze możecie coś zrobić ... nie spierdolcie tego na co pracujecie ... Dziękuję że to czytacie ... pozdrawiam was wszystkich ... Do Jutra , zobaczymy co przyniesie nowy dzien ...