Siema. Zdjęcie z wczorajszych akrobacji wyczynowych.
Na nowej miejscówce.
Zajebiscie było;-)Ogar stał na 1 kole za dużo mocy ma w sobie i nie mogliśmy go utzymać i się wyrwał na jedno.
Dobrze ze go opanowaliśmy w ostatniej chwili.
Bo tak jest motorowoooo.
I 160 wiele po pleckach;-)
Ok narazie może bedzie coś nowego dziś z wyczynów;-)
Pozdro for alll';-)