Coś się urywa...
Ciarki na ramionach i mnóstwo pytań w głowie...
A jeśli coś pójdzie nie tak...?
Szukam powołania i wydaje mi się, że zaczynam je czuc...
(zdjęcie mojego autorstwa(jak wszystkie z resztą)... aż za romantyczne jak na mnie, ale coś nie daje mi o nim zapomniec...)