[myzyka]
Słońce blednie, a ty wciąż stoisz przed oknem wpatrując się w przestrzeń. Ołówek w drżącej dłoni. Dalej, chwyć kartkę. Chcesz odpowiedzieć na tyle pytać, czy potrafisz? Skądże. Ponownie się zadręczasz, martwisz, troszczysz. Na nic. Najciekawsze pytania zawsze pozostaną puste, bez jakiejkolwiek odpowiedzi. Nie wyjaśnisz tego. Stań przed sądem Aubisa. Położy twe grzeszne serce na szali rozpaczy. Pióro okaże się cięższe? Ammut pochwyci twoje serce? Trafisz do niej, każdy ucierpi. Trafisz do nieba, wiecznego raju, uratujesz każdego zamieszanego. Myślisz, wiedząc, że to nie pomoże. Tylko czas. Nieubłagany czas.
| 16 II 2016 |
Inni zdjęcia: Ja patki91gdAaaaaaa hadesfblJa patki91gd;) patki91gdMorze nacka89cwaW kociej kawiarni :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24