Jeevas na łbie :D <3 Nie taki, jaki bym sobie życzyła, no ale .. :D Dzisiaj sie w sumie w tej zielonej bluzce czułam jak syrenka ariel krw xd Zbyt dużo to nie chce pisać.. jedynie tyle, że byłam dziś z rodzicami w lesie, a potem z matką na zakupach, uszyłam dziś pierwszą w życiu sukienką dla Rosemary, a jutro przyjeżdza Martyna.No i skończyłąm doczepiać ćwieki do torby.
I przez wczorajszą awanture nie mogłam widzieć sie z Zenkiem -.- Ale to nic, jeszcze tylko rok. Zaraz po Aleksandrowie odwiedzę i Wawę ;D
No i w poniedziałek mogę wreszcie iść do bibloteki :3
Dziś był międzynarodowy 'Sit like L day' A JA DOWIEDZIAM SIĘ 20 MINUT TEMU. Kawaii -.-
I cały czas nie powim jaka mucha łazi mi po monitorze -.-
Dobra , spadam.
Sayonara :*
Pomimo, że była najbardziej nieznośną postacią w całym Death Note, uwelbiam ją.
Bo cholernie ją rozumiem.