W ostatnim czasie ciągle szkoła i praca i tak naprawdę nic się nie dzieje. Ciągle jakieś projekty czy coś. Ale obiecane jest, że:
1. Zapisujemy się na siłownie na OSiR- zapiszemy.
2. Będziemy biegać wspólnie po mieście- będziemy.
3. Zapiszemy się na Krav Maga- zapiszemy.
4. Bedziemy się więcej uczyć żeby zdać- niewykonalne.
Ale pewne jest że w czwartki będziemy wiać z zajęć specjalnie do pracy a w piątki będziemy całkowicie olewać zajęcia, żeby popracować :)
Teraz poprostu nuda nuda i kolejne 2 tyg w Gliwicach. Może coś się zdarzy.
"Człowiek może znieść bardzo dużo, lecz popełnia błąd sądząc, że potrafi znieść wszystko."